Strop i ściany kolankowe
60. dzień budowy: można biegać po stropie, a ściany kolankowe przygotowane do zalewania rdzeni i wieńców.
60. dzień budowy: można biegać po stropie, a ściany kolankowe przygotowane do zalewania rdzeni i wieńców.
Z racji tego, że jesteśmy na świeżo z tematem odbiorów stropu, dzielimy się kilkoma wskazówkami na co warto zwrócić uwagę:
1. W jaki sposób oparte są belki stropowe (nie powinny być oparte bezpośrednio na ścianach)
2. Belki nośne nie powinny opierać się na murze więcej niż 15 cm
3. Jaki jest rozstaw belek - najlepiej jak jest układ belka-pustak-belka (ok. 60 cm)
4. W zależności od rozpiętości stropu powinny pojawić się prostopadłe żebra rozdzielcze
5. Podparcie - pod co 3-4 belką stropową powinien stanąć stempel na podwalinie (deska) lub stempel metalowy
6. Należy upewnić się, czy pustaki zostały odpowiednio zastemplowane, zwykle pierwszy w każdym polu zatkany powinien być np. 2-3 cm mieszanki betonowej (by nie dostała się podczas betonowania mieszanka betonowa do środka pustaka)
7. Czy odpowiednio zostały przygotowane przepusty pod kominy.
Do tego warto posprawdzać schody (wymiary), słupy (odległość od budynku), dopytać jaką grubość betonu ekipa planuje wylać (w stropach 24 cm, jest to zwykle 3-4 cm) i jaki typ betonu będzie wykorzystany (min. C16/20, optymalnie B25).
Jakby się ktoś zastanawiał, to poza kominami nie robi się żadnych innych przepustów pod instalacje. Wykonuje się je później przewiercając się już przez warstwę wykonanego stropu.
51. dzień budowy: odbiory etapu stropu (Terriva) przed zalaniem betonem.
Pani Kierownik (z wykształcenia konstruktor) przegoniła ekipę na lewo i prawo, zazbroiła dodatkowo, pozmieniała na plus sposób rozstawienia belek, przeliczyła wszystko tak, że prawie w 100% udało się skorzystać z pełnych, nieprzycinanych bloczków. Profeska! Ekipa dodatkowo wezwana do przygotowania harmonogramu podlewania stropu (2 x dziennie, w weekend również, bo akurat po zimie lato zdecydowało się nadejść).
Żeby nie było za różówo, Pani Kierownik przekombinowała z otworem na bramę garażową. Brama będzie miałą wymiary 5 x 2.25 m. Otwór miał być szeroki na 5 m. Wyszedł na 5.25 m bo pojawiło się założenie, że ma być szerszy bo dojdzie styropian od wewątrz, żeby docieplić zimny beton. Niestety - brama duża, trzeba ją mieć jak przymocować również do boków.
Docelowo umówiliśmy się na zwężenie otworu, po 10 cm z każdej strony (elementy zostaną zazbrojone/wzmocnione, dolane i odpowiednio wzmocnione za pomocą kotew chemicznych). Po każdej ze stron dojdzie jeszcze 2-3 cm piany jako element izolacji cieplnej (efekt ocieplenia jak przy 10 cm warstwie styropianu).
Jutro przyjeżdza beton (B25) - zalewanie warstwy 4 cm. Po weekendzie ekipa startuje ze ścianami kolankowymi i szczytowymi na piętrze.